Nie będę ukrywać - lubię kolor różowy, może nie wszystkie odcienie, ale ogólnie lubię :) No i chyba mi pasuje, jako że jestem blondynką ;)
Od tygodnia na paznokciach gościł neutralny french. Dziś a konto nadchodzącego weekendu postanowiłam coś zmienić i trochę rozweselić swój look. Chciałam w końcu wypróbować różowy lakier, który dostałam w boxie od Paese. Połączyłam go z kolorem, który uwielbiam - różowo-buraczkowo-bordowym (ciężko go określić :) A oto i efekty :)
No i sprawcy. Kobo Colour Trends nr 17 i Paese long lasting -również nr 17
Pozdrawiam, Blueberry
U mnie na paznokciach gości teraz róż od Eveline, ale muszę już go zmyć :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńKobo wygląda pięknie! Uwielbiam takie odcienie :)
OdpowiedzUsuńObydwa bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńKto był na myszowym blogu ten wie, że Panna Mysia kocha róż, a ten lakier skradł jej gryzoniowe serce! Przecudowny!
OdpowiedzUsuń