Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 17 listopada 2013

My shining star *

Wspominałam w ostatnim wpisie o moich kłopotach z włosami. 
Używam ostatnio wielu specyfików, aby polepszyć ich stan. 
Jednym z nich jest Serum dodające blasku Advance Techniques Daily Shine marki Avon.




Wg producenta:
  
"Serum zapewnia natychmiastowy diamentowy blask. Efekt trwa 3 dni. Serum do wszystkich rodzajów włosów. Technologia diamentowego blasku z wodoodpornymi polimerami sprawia, że włosy lśnią przez 3 dni, a efekt utrzymuje się również po umyciu. Wzbogacona witaminami B3 i B5 nawilża, wygładza i dodaje włosom elastyczności.
Działanie: natychmiast wygładza rozdwojone końcówki i nadaje włosom blask.
Nakładaj na wilgotne włosy po umyciu i nałożeniu odżywki. Wysusz i układaj jak zwykle. Można stosować w niewielkiej ilości na suche, ułożone włosy"




Moje spostrzeżenia:

Serum jest w formie przezroczystego, oleistego płynu, zamkniętego w poręcznej buteleczce z dzióbkiem. Konsystencją przypomina mi jedwab. Muszę przyznać, że bardzo obawiałam się tego, że będzie przetłuszczać włosy - co u mnie jest raczej niewskazane, bo same w sobie są już tłuste u nasady, a suche na końcach. Tak się na szczęście nie stało :) 



Jest bardzo wydajne, wystarczy wziąć odrobinkę. Zakochałam się w jego cudownym, świeżym, owocowym zapachu, który jak najbardziej umila jego użytkowanie :)
Kosmetyk towarzyszy mi od pewnego czasu praktycznie każdego ranka. Nie zauważyłam spektakularnego polepszenia stanu włosów, jest on raczej doraźnym pomocnikiem, poprawiającym ich wygląd. 
Pomaga w ułożeniu włosów, ujarzmia gdy są napuszone, wygładza i tak jak obiecuje producent - ładnie nabłyszcza. 
Przeważnie stosuję specyfik jak w zaleceniach - myję włosy, a pod koniec ich suszenia biorę odrobinę na ręce, rozcieram i nakładam na dolną partię włosów, omijając nasadę. Jednak chyba najbardziej lubię je stosować na noc, na suche włosy. Rano wstaję, myję, suszę i gotowe :) Włosy są bardzo ładne, mam wrażenie, że nawet nie potrzebują wtedy nakładania odżywki po szamponie. Czy efekt utrzymuje się 3 dni? Nie wiem, bo myję włosy codziennie :)

Cena to 23zł / 60 ml, ale często występuje w promocji.

Podsumowując...
Jestem na TAK! :)

Pozdrawiam, Blueberry

 

2 komentarze:

  1. Super, że się tak dobrze u Ciebie sprawdził! Ja ostatnio jestem zakochana w odżywce bez spłukiwania od Macadamia Natural Oil :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja używam podobny specyfik Toni&Guy i też sobie chwale :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj :)

Z góry serdecznie dziękuję za pozostawione u mnie komentarze i wszelkie sugestie, z którymi na pewno się zapoznam.
Jednocześnie proszę o nie umieszczanie w komentarzach linków i reklam.

Pozdrawiam, Blueberry